„Basiu przywitaj się…”, „podaj rączkę pani…”, „pobaw się z dziećmi…” w tak naturalny sposób wielu rodziców zachęca swoje dzieci do większej aktywności w kontaktach społecznych. Jakże częstą reakcją jest wówczas silniejsze trzymanie się maminej spódnicy, odwracanie wzroku, rumieniec czy zwyczajne „wstydzę się”. Nieśmiałość, jako cecha charakteru, jest zauważalna w sytuacjach, gdy podejrzewamy, że w jakikolwiek sposób nasza osoba lub podejmowane przez nas zachowanie będzie oceniane. Jest widoczna w trakcie wystąpień przed większą grupą, w sytuacji nawiązywania znajomości – przedstawiania się, opowiadania o sobie, wypowiadania się na temat własnych pomysłów – czy w kontakcie z autorytetem lub inną osobą, od której w jakikolwiek sposób jesteśmy zależni.
Tag: dziecko (Page 5 of 5)
„Wymysł naszych czasów” – tak obecnie mówi się o problemach z uczeniem się pod postacią dysleksji, dysgrafii czy dysortografii. Wielu dorosłych zauważa, że kiedyś nie obserwowało się tylu problemów z czytaniem i pisaniem, przestrzeganiem reguł gramatycznych i ortograficznych czy rozwiązywaniem zadań. Aby móc właściwie ocenić na ile te trudności są rzeczywistym zaburzeniem, a na ile „nowomodą”, warto przyjrzeć się im uważniej.
Dla każdego dziecka względnie normalną sytuacją jest czasowa niechęć do chodzenia do szkoły. Perspektywa trudnego sprawdzianu, niezapowiedzianej kartkówki, trudnej odpowiedzi, to wydarzenia, które mogą skutecznie zniechęcić młodego człowieka do tego, by wstać rano z łóżka i udać się na lekcje. W tym, nie ma nic niepokojącego, to reakcja na stres występujący w codziennych sytuacjach. Zupełnie odmienną kwestią jest rzeczywista niechęć czy lęk przed szkołą.
Co powinno nas zmartwić?
Obawa przed nowym otoczeniem, grupą społeczną, rozstaniem z opiekunem jest zupełnie normalnym elementem zmiany, jaką przechodzą dzieci rozpoczynając naukę w przedszkolu lub szkole. Lęk o lekkim nasileniu nie powinien nas specjalnie niepokoić. Przystosowanie się do nowego środowiska wymaga czasu i dojrzałości poznawczej, społecznej, a przede wszystkim emocjonalnej. W tym trudnym czasie ogromnie ważna jest obecność cierpliwego i uważnego dorosłego, który nazwie przeżywane przez dziecko emocje, urealni je, wytłumaczy dlaczego się pojawiły, a także swoim przykładem pokaże, jak bardzo normalne jest to, co czuje.
Jak więc ułatwić dziecku adaptację do warunków przedszkola czy szkoły?