jak się rozchodzić rozwód

Do gabinetu psychologa coraz częściej trafiają rodzice z pytaniem „W jaki sposób powiedzieć dziecku o tym, że się rozwodzimy?”. Dobrze, że tak się dzieje. Ujawnia to coraz większą świadomość dorosłych, że sytuacja rozstania bezpośrednio i dotkliwie wpływa na dzieci.      Tutaj jednak świadomość często się kończy – okazuje się, że w praktyce opiekunowie podejmują wiele kroków sugerujących rozstanie, jednak w żaden sposób nie tłumaczą tego swoim podopiecznym. W ten sposób wzbudzają w nich mnóstwo obaw, smutków, a nawet złości.

Ona się niczego nie domyśla…

Niejednokrotnie zdarza się, że jako rodzice myślimy, że skoro otwarcie nie mówimy o rozstaniu, dzieci nic o tym nie wiedzą i niczego nie podejrzewają. Nic bardziej mylnego. Często o prawdopodobieństwie rozstania opiekunów dzieci wiedzą, a właściwie czują, dużo wcześniej… niż oni sami! Niczym gąbka chłoną dorosłe emocje, dostrzegają zapłakane oczy, słyszą szeptane kłótnie, brane na ręce w swoim ciele czują matczyne zdenerwowanie. Żadne z dzieci nie powie: „moi rodzice się rozstają”, ale zauważą „rodzice często się kłócą”, „tata krzyczy na mamę”, „mama płacze”. Czując zmianę w dynamice relacji między opiekunami starają się znaleźć sobie miejsce w systemie rodzinnym, a to może przybierać różne postaci.

  • Mogą stać się bardziej wycofane, ciche i grzeczne, nie sprawiać problemów, spędzać cały czas w swoim pokoju, poświęcić się nauce – byleby tylko nie być dla rodziców dodatkowym ciężarem.
  • Z drugiej strony mogą prezentować zaburzenia zachowania w postaci – wybuchów złości, nerwowości, częstego wchodzenia w konflikty rówieśnicze i z autorytetem nauczyciela, zaniedbywać naukę, znikać z domu na cały dzień, a w przypadku starszych dzieci i młodzieży nadużywać substancji psychoaktywnych.
  • Inne z kolei mogą stać się bardziej smutne i płaczliwe, w swoich zachowaniach starać się kontrolować sytuację – pojawi się więc wiele zachowań rutynowych, od których odstępstwo wzbudzi złość lub lęk. Często to te właśnie dzieci włączają się kłótnie między rodzicami starając się je rozstrzygnąć i zażegnać.

Czego nie robić i nie mówić, gdy się rozstajemy?

Po pierwsze nie zmuszać dziecka do dokonania wyboru, opowiedzenia się po którejś ze stron, udziału w konflikcie lojalnościowym. Nie jest ono w stanie wybrać kogo kocha bardziej – dokonanie takiego wyboru jest dla dziecka niemożliwe i niezwykle bolesne.

Po drugie nie wolno nam wypowiadać się w sposób krzywdzący na temat którejkolwiek ze stron w procesie rozstania. Cóż dziecko ma zrobić ze słowami „mamusia jest niedobra, zostawiła tatusia dla innego pana” albo „to zapytaj taty dlaczego mamy nie kocha”? Podobnie w kwestii wulgaryzmów czy bardzo szczegółowych opisów zachowania drugiej osoby (np. w sytuacji zdrady).

Po trzecie nie należy mówić dziecku o rozstaniu bez wcześniejszego ustalenia szczegółów pomiędzy sobą (w sytuacji gdy jest to możliwe). Ważne by usłyszało ono jedną, spójną wersję.

 Co zrobić i powiedzieć, gdy się rozstajemy?

Przede wszystkim dobrze, jeśli jesteśmy w stanie przekazać informację dziecku obydwoje – opowiedzieć o tym, co się wydarzyło w sposób prosty i prawdziwy. Wytłumaczenie powodów rozstania to ważny etap – należy powiedzieć co sprawia, że ludzie się rozwodzą, np.

„Mama i tata mają różne pomysły na to, jak powinna wyglądać przyszłość. Mama lubi spędzać czas w domu, tata woli podróżować. Tata wydaje więcej pieniędzy na życie niż mama. Często się o to kłócimy i nie potrafimy się już ze sobą dogadać”.

Nie wpadajmy na pomysł, aby tę informację przekazał psycholog lub inna zaufana osoba – ona musi wyjść od opiekunów.

Należy zapewnić dziecko, że choć rodzice przestali się kochać, to miłość między rodzicami a dziećmi nigdy się nie kończy. Ważne, aby młody człowiek wiedział, co po rozstaniu opiekunów zmieni się w jego życiu (np. będzie miał dwa pokoje – jeden w mieszkaniu mamy, drugi taty), a co pozostanie takie samo (np. szkoła i przyjaciele).

RADY DLA RODZICÓW:

  • Jeśli macie wątpliwości, w jaki sposób powiedzieć dziecku o rozstaniu, udajcie się na konsultację do psychologa. Z jego pomocą, jako rodzice, przygotujecie się do przekazania tej informacji dziecku w sposób pełny i dopasowany do jego wieku.
  • Upewnijcie się, że wasze dziecko wie, że rozwód to problem rodziców! Wielu młodych ludzi myśli, że ich opiekunowie rozstali się, bo to one zrobiły coś złego.
  • Wskażcie dzieciom inne osoby, z którymi mogą porozmawiać o tym, co czują. Czasami rozmowa z rodzicami wydaje się dzieciom zbyt trudna lub mogą nie chcieć ich ranić. Wskazanie innej bliskiej lub dostępnej osoby może stanowić dla nich ułatwienie.
  • Nie oceniajcie uczuć wyrażanych przez wasze dziecko w sytuacji rozstania – każde z nich jest uzasadnione. Nie można w tej sytuacji „płakać za mało lub za dużo”. Każdy ma prawo przeżyć tę sytuację inaczej.
  • Skorzystajcie z fachowej i dziecięcej literatury, aby otworzyć dziecko na możliwe pytania dotyczące waszego rozstania.

 ZRÓBCIE TO RAZEM!

MÓJ POKÓJ… Gdy już zdecydowaliście się na rozstanie i zamieszkaliście osobno, postarajcie się, w miarę możliwości, włączyć dziecko w proces tworzenia własnej przestrzeni – urządzania pokoju, przewożenia do niego zabawek. Nie starajcie się stworzyć lepszego pokoju niż były partner, razem z dzieckiem stwórzcie przestrzeń, w której to ono będzie się czuło dobrze i bezpiecznie, do której będzie chciało wracać.

Artykuł mojego autorstwa ukazał się na stronach Wydawnictwa Zielona Sowa: http://czasdzieci.pl/domowa-akademia/rodzice-artykuly/id,738-jak_sie_madrze.html

dr Agnieszka Gąstoł