Od chwili, w której dzieci opanowują umiejętność porozumiewania się za pomocą języka mówionego, ich rozwój emocjonalny zyskuje zupełnie nowy wymiar. Z czasem młody człowiek staje się zdolny do refleksji, potrafi nazwać przeżywane przez siebie emocje, zdystansować się do nich, pomyśleć nad nimi czy je ocenić. Umiejętność rozmowy o własnych emocjach otwiera możliwość komunikacji na temat uczuć przeżywanych przez inne osoby.


Serdecznie zapraszam do lektury mojego rozdziału, napisanego we współpracy z Anetą Jegier, o dziecięcej złości, której zarządzaniem zajmuję się od wielu lat.

